Autorki

Nordycka

A więc tak. Zacznę od tego, że: moje zacne imię to Angelika, ale mówią na mnie Angie i tak też wolę, by mnie nazywano. Moją pasją jest oczywiście pisanie opowiadań i tego typu podobnych bzdetów, muzyka, ale tylko rock i metal; gra na gitarze, czytanie książek i fotografia. Na ogół jestem sympatyczna, skromna i cicha, ale potrafię być chamska i wredna. Jestem typem samotnika, ale mam przyjaciół. Nie uważam się za nie wiadomo kogo i popełniam masę błędów, w pisaniu też!

Niepoprawna marzycielka, która uwielbia swego mistrza grozy Edgara Allana Poe'go i Jacka Kerouaca, a mianowicie jego książkę "W drodze" oraz Stephena Kinga. Lubię książki z serii "Plotkara". Szkoda, że serial nie jest tak dokładnym odzwierciedleniem książki... Nie pogardzę też fantasy i jakimiś romansidłami, ale te drugie muszą być ciekawe oraz nieprzewidywalne. Prowadzę aktualnie trzy blogi. Pierwszy to opowiadanie fantasy: wrota-nocy, drugie: również fantasy: mroczne-szepty, i to właśnie trzecie, które piszę z panną Missed. Moja przygoda ze światem blogów rozpoczęła się dawno temu i jestem dość obeznana. Na co dzień brzdąkam na gitarze, bawię się z kotem, czytam książki i hoduję dziwne rośliny.
Twoja najczarniejsza godzina...



Missed

Zacznijmy od tego, że mam na imię Kamila. Wiek do niczego nie jest wam potrzebny, więc go pominę. Po długiej przerwie od pisania wzięłam sie w garść i zaczęłam coś skrobać. Tak więc z niejaką Nordycką postanowiłysmy coś razem stworzyć.

Co do moich zainteresowań... Główne to muzyka, książki, podróże, filmy i amerykańskie seriale.

Jestem typem osoby wiecznie zajętej, mającej wygórowane ambicje i marzenia.